GRAFIKA

Cykl Ilustracje do nienapisanych książek stanowi rodzaj pomostu łączącego moje postawy twórcze z okresu studiowania i po przenosinach do Wrocławia. Jest inspirowany fascynacjami literackimi, bo literatura odgrywała dla mnie wtedy ogromną rolę. Wymyślone tytuły nieistniejących książek i ilustrowanie ich ujawniają moją skłonność do „zmyślania” i generowania imaginacyjnych opowieści. To „zmyślanie” w nowych warunkach życia przyjęło kompletnie inną formę – wizualnego szyfru, który zaczął służyć realnej opowieści, będącej opisem moich stanów wewnętrznych w relacji do miejsca, w którym się znajdowałem. Reprezentacja tego miejsca nie zawsze była określona przez desygnaty dążące do inwentaryzowania realistycznej przestrzeni, choć to też miało miejsce. Przykładem jest wielokrotnie pojawiające się w moich pracach konkretne drzewo rosnące na wale przy moście Trzebnickim, o którym piszę we wprowadzeniu. Jest ono obecne na grafikach Trójkątne objawienie, Niebotyczne drzewo, Wyspy drzew.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych zacząłem stosować do tworzenia matryc graficznych technikę elektrotinty. W latach 1987–2000 powstało tym sposobem 116 małych form graficznych podmalowywanych akwarelą. Ta technika jest mi szczególnie bliska z uwagi na bezpieczeństwo bezkwasowego trawienia i łatwość jej używania w otoczeniu, w którym się mieszka. Powody powstania małych form graficznych były różnorodne. Jednym z nich jest inspiracja poezją niemieckiej poetki Rosemarie Bronikowski. Poznając tę filigranową kobietę i jej twórczość uległem fascynacji jej prostymi i szczerymi tekstami, które reprezentują podobny jak moje prace sposób postrzegania rzeczywistości codziennej.
Po roku 2000 w technice elektrotinty wykonałem jeszcze dwie większe prace: Fotografik i Ostatni krok badacza ostrych trójkątów, a następnie zaprzestałem stosować techniki wklęsłe i sprzedałem prasę graficzną.
W roku 2003 podjąłem próbę użycia sitodruku do większych formatów grafik, co wiązało się z powrotem do szkicowników. Te sitodruki stały się pretekstem do dalszych przekształceń polegających na naklejaniu ich na podłoże malarskie i przeinterpretowywaniu. Następnie pobyt w 2010 roku na plenerze w okolicach Częstochowy zaowocował wygenerowaniem pierwszych grafik opracowanych techniką cyfrową. Opanowanie warsztatu grafiki cyfrowej pozwoliło na realizację w roku 2015 cyklu Nad-pisane książki złożonego z 96 prac. Materiał wizualny do ich realizacji pochodził ze szkicowników z lat 1987 i 1999 oraz reprodukcji prac malarskich i graficznych powstałych z inspiracji tymi szkicownikami. Strategia „nad-pisywania” powstała z potrzeby wielokrotnego aktualizowania mojego stosunku do przeszłości i jej wagi dla dnia dzisiejszego. Powroty do nieustająco ważnych motywów są próbą nadania im nowej formy.